O wodzie bez lania wody.

„Każdy kontakt z wodą, to dodatkowa minuta życia”
Kneipp

Przed Tobą do przeczytania spory i bardzo ważny materiał.
Zapraszam do uważnej lektury!

***
Woda jest najważniejszą substancją odżywczą organizmu i „cudownym lekarstwem” na wiele problemów zdrowotnych.

Możesz przeżyć 5-7 tygodni bez jedzenia, ale bez wody nie więcej niż 5 dni.

Wiele osób w ogóle nie pije wody. Niektórzy nie lubią jej smaku lub nigdy nie słyszeli, że jej potrzebują.

Ludzie Ci nie wiedzą, że wszystkie słodkie napoje kofeinowe wykradają wodę z ich organizmu, czyniąc więcej złego niż dobrego.

Albo wiedzą i nic sobie z tego nie robią.

Wielu ludzi żyje w stanie łagodnego odwodnienia połączonego z różnorodnymi irytującymi objawami i myśli że tak być musi.

W mojej praktyce zawodowej wciąż spotykam osoby, których ciała są wręcz zagłodzone z powodu niedoborów wody.

Często cierpią oni na bóle głowy, bóle kręgosłupa, zapalenia stawów, mają problemy skórne, problemy z trawieniem i wiele innych dolegliwości.

Dzięki piciu wody ludzie tracą na wadze, problemy ze stawami ustają a nadciśnienie tętnicze normalizuje się.

„Jaka szkoda, że istota rzeczy jest taka prosta!”
Seneka

Zapamiętaj!

Zamiast sięgać po butelkę słodkiego napoju gazowanego lub herbaty pij wodę!

Zwiększ spożycie sałatek, warzyw i owoców, ponieważ zawierają one wysoki procent wody (sałata 95% !)

***

Czy wiesz, że … ?

Ciało składa się z około 70% wody?

Mięśnie zawierają około 75% wody?

Komórki mózgowe zawierają około 85% wody?

Krew zawiera średnio 82% wody?

Nawet kości zawierają średnio 25% wody?

Organizm traci około 2 litrów wody dziennie wskutek oddychania, pocenia się i oddawania moczu.

Po co ta woda?

Stan odwodnienia okrada niektóre części organizmu z wody po to, by mózg, serce, płuca, wątroba i nerki były dobrze nawodnione.  Powtórzę raz jeszcze: wiele objawów chorobowych to pierwszy sygnał wskazujący na zwiększone zapotrzebowanie ciała na wodę!

Woda odgrywa istotną rolę w regulowaniu temperatury ciała oraz w transporcie substancji odżywczych i tlenu do komórek; usuwa produkty uboczne przemiany materii, amortyzuje stawy, chroni tkanki i narządy.

Woda jest głównym smarem w przestrzeni stawowej i pomaga zapobiegać zapaleniom stawów i bólom pleców.

Woda podnosi skuteczność układu odpornościowego.

Woda zapobiega niedrożności tętnic w sercu i mózgu, pomagając w ten sposób zredukować ryzyko zawału serca i udaru mózgu.

Woda jest potrzeba do wytwarzania m.in. serotoniny; jest potrzebna do produkowania hormonów wytwarzanych przez mózg takich jak melatonina. Zapobiega zaburzeniom koncentracji.

Pomaga zapobiegać pogarszaniu się pamięci – zmniejsza ryzyko chorób tak poważnych jak: choroba Alzheimera czy Parkinsona.

Z wiekiem organizm przestaje sygnalizować potrzebę picia wody, dlatego starsi ludzie są podatni na odwodnienie.

Zwykle piją mniej wody, niż jej potrzebują i jej rezerwy w ich organizmie są mniejsze.

Mózg uwielbia wodę. Aby pozostać aktywnym, musi mieć wodę. Bez odpowiedniego nawodnienia procesy w nim zachodzące mogę ulec spowolnieniu.

Atrakcyjny wygląd

Woda wpływa na nasz wygląd, wygładza skórę, zmniejsza skutki procesu starzenia. Jestem przekonany, że woda stanowi najlepszy upiększający kosmetyk świata.  Zamiast sięgać po najnowszy drogi krem lub po tabletki, spróbuj pić dużo wody.

***

Dolegliwości na wpływ których ma odwodnienie:

Bóle stawów i zapalenie stawów

Chrząstka stawowa w 80% składa się z wody. Gdy jej brakuje staw zaczyna zgrzytać, skrzypieć, trzaskać.

Zwiększone tarcie prowadzi do zwyrodnienia i z czasem do zapalenia stawów.

Płyn zawarty w dyskach kręgowych wspomaga dźwiganie aż 3/4 ciężaru całego ciała. Jeśli zabraknie w nich wody, zaczynają ulegać zwyrodnieniu. Sprzyja to ich wypadnięciu.

Nadciśnienie tętnicze

Pij wystarczająco dużo wody, a zwężone naczynia krwionośne zaczną się na nowo otwierać, obniżając ciśnienie tętnicze.

Problemy z trawieniem

Woda jest doskonałym antidotum na zgagę i nadkwasotę. Bez odpowiedniej ilości wody cały układ trawienny wchodzi w stan pogotowia, co może dać takie objawy jak zgaga, niestrawność, zaparcia, hemoroidy, a nawet wrzody żołądka.

Leki obniżające poziom kwasu w żołądku zwykle powodują więcej szkody niż pożytku, ponieważ likwidują na jakiś czas objawy, dzięki czemu czujesz się lepiej. Ale z biegiem czasu… tutaj

Astma

Żeby zapobiec kurczeniu się mięśni w oskrzelach potrzebne jest odpowiednie nawodnienie. Badania na zwierzętach wykazały, że spada produkcja histaminy gdy zwiększa się spożycie wody.

Jeśli cierpisz na astmę, alergię lub któryś z problemów zdrowotnych wymienionych powyżej zacznij stopniowo zwiększać spożycie wody. Woda może w znacznym stopniu poprawić twój stan zdrowia.

***

Oczyszczanie

Podczas pierwszych kilku dni zwiększonego spożycia wody prawie co chwilę biega się do WC. Może to być bardzo zniechęcające, a nawet zakłócać codzienne obowiązki. Zachęcam Cię jednak do wytrwania, gdyż w tym czasie organizm usuwa nadmiar toksyn.

W ten sposób przepłukujesz całe ciało.

Odchudzanie

Stan odwodnienia może przyczynić się do wzrostu tkanki tłuszczowej oraz zaburzyć metabolizm, co może mieć wpływ na temperaturę ciała.

W stanie odwodnienia temperatura ciała obniża się nieznacznie, a wtedy organizm zaczyna gromadzić tłuszcz jako sposób na podniesienie lub utrzymanie właściwej temperatury.  Picie wody zmniejsza apetyt, dając uczucie sytości.

***

Kranówa?

Prawdopodobnie każdemu zdarzyło się w dzieciństwie w gorące, letnie dni pić wodę z kranu. Lepiej więcej tego nie robić! 🙂

Woda z kranu może zawierać toksyny, metale ciężkie, pestycydy, pozostałości środków higieny osobistej, bakterie oraz inne mikroby.

Aby sprawdzić stan wody w twojej miejscowości, wejdź na stronę internetową Głównego Inspektoratu Sanitarnego, gdzie znajdziesz raporty i komunikaty dotyczące zanieczyszczenia wody w twojej okolicy.

Woda butelkowana?

Czy atrakcyjna butelka z obrazkiem śnieżnej góry i krystalicznych strumieni naprawdę oznacza, że woda w niej jest czysta?

Wcale nie!

Niektóre wody butelkowane zawierają więcej toksyn niż woda w kranie i nie podlegają takim surowym przepisom o przydatności do spożycia jak woda wodociągowa!

Problem z plastikiem.

Badania dowodzą, że niektóre rodzaje plastiku nie są bezpieczne dla człowieka.

Najgorszy rodzaj plastiku używany do produkcji butelek do wody i opakowań do żywności to polichlorek winylu PCV.

Badania wykazują, że z PCV uwalnia się chlorek winylu oraz inne zanieczyszczenia, powodujące u człowieka zaburzenia hormonalne, problemy z płodnością, zniszczenie komórek, narządów i tkanek.

Większość butelek na wodę jest wykonana z plastiku zwanego PET lub PETE (polietylen tereftalanu). Ten rodzaj plastiku uznaje się za bezpieczniejszy od PCV, ale z danych wynika, że wypłukują się z niego do wody ftalany, gdy butelka jest używana zbyt często bądź gdy woda stoi w butelce zbyt długo.

Ftalany zakłócają produkcję kwasów tłuszczowych i hormonów płciowych w organizmie!

Zapamiętaj!

Zmieniaj butelkę! Wielokrotne użycie butelki plastikowej może wydawać się dobre z punktu widzenia  środowiska, ale szkodzi Twojemu zdrowiu.

Badania wskazują na niebezpieczny poziom wzrostu bakterii w butelce podczas ponownego używania. Każdą butelkę używaj tylko raz.

Butelki wyprodukowane z tego plastiku wydają się bezpieczne, jeśli woda zostanie wypita w ciągu kilku miesięcy od wyprodukowania, a butelka nie będzie wykorzystana ponownie.

Jeśli decydujesz się pić wodę butelkowaną, sprawdź czy producent należy do Europejskiej Federacji Producentów Wód Butelkowanych (EFBW) reprezentowanej w Polsce przez Krajową Izbę Gospodarczą „Przemysł rozlewniczy”, która gwarantuje, że poziom zanieczyszczeń mieści się w wyznaczonej normie.

Sprawdź zawartość minerałów w wybranej przez Ciebie wodzie. Wody źródlane i mineralne są bardzo ważnym składnikiem pożywienia.

Idealna woda powinna być bogata w magnez (przynajmniej 90mg magnezu na litr), a uboga w sód (mniej niż 10mg sodu na litr) (Colbert)

Pomocne informacje o wodach znajdziesz na stronie internetowej www.aquamaestro.com.

Natomiast na stronie www.mineralwaters.org w zakładce Poland również o polskich wodach.

Najlepiej kupuj świeżą wodę butelkowaną – zasadową i w szklanej butelce.

Woda filtrowana

Woda filtrowana jest jedną z najlepszych dla organizmu. Wybierając filtr, pamiętaj, że filtry węglowe, choć najtańsze, mają niską skuteczność.

Woda destylowana i powstała w procesie odwróconej osmozy to najczęstsze rodzaje wody, ale jednocześnie najbardziej kwaśne.

Filtry alkaliczne są najlepszym rozwiązaniem, ponieważ organizm rozkwita w środowisku zasadowym. Pozwala ono wszystkim układom organizmu funkcjonować na optymalnym poziomie.

Test na kwasowość

Jeśli chcesz sprawdzić stan zakwaszenia organizmu, kup w aptece paski do pomiaru pH. Zanurz papierek w porannej porcji moczu.

Kolor paska wskaże poziom pH, który odczytasz ze skali.

U większości ludzi pH oscyluje w granicach 5,0, co wskazuje na wysokie zakwaszenie organizmu.

Bardzo dobry wynik powinien wynosić około 7,0 – oczywiście bez cech infekcji dróg moczowych!

Chociaż wynik 5,0 jest tylko o 2 punkty mniejszy od 7,0 te 2 punkty świadczą o 100-krotnie większym zakwaszeniu.

Dojście do poziomu 7,0 może zająć trochę czasu, ale warto się postarać.

Pij alkaliczną wodę i odżywiaj się alkalicznym pokarmem (warzywami i owocami). Bądź cierpliwy.

Ile wody należy pić i kiedy?

Policz według prostego wzoru: waga ciała (kg)/ 10 x 0,3l = liczba litrów wody dziennie.

Np. jeśli ważysz 70kg, to 70 :10 = 7 i 7 x 0,3l =2,1l

Jeśli twoja waga wynosi 100 kg powinieneś wypijać 3 litry wody dziennie. Większość ludzi nie zdaje sobie z tego sprawy!

Część wody otrzymujemy ze zjadanych owoców i warzyw. W ten sposób możemy dostarczyć organizmowi nawet litr wody dziennie.

Banany w 70% składają się z wody, jabłka w 80% zaś pomidory i arbuzy w ponad 90%.

Unikaj słodyczy i nadmiaru skrobi!

Pamiętaj, że spożywanie nadmiernych ilości skrobi, w takich produktach jak pieczywo i ciasta, zwiększa zapotrzebowanie na wodę.

Produkty skrobiowe nie zawierają dużo wody.

Kofeina?

Picie dużych ilości kawy, słodkich napojów z kofeiną i herbaty nie zastąpi wody.

Najważniejszy jest umiar. Jedna czy dwie filiżanki kawy dziennie nie zaszkodzą, a badania wykazują, że mogą nawet pomóc.

Ale trzy lub cztery filiżanki to już za dużo. Jeśli przez cały dzień popijasz mrożoną herbatę, znajdujesz się w stanie odwodnienia,

ponieważ kofeina jest diuretykiem (substancją moczopędną – usuwającą wodę z organizmu).

Osoby cierpiące na arytmię serca, torbiele w tkance włóknistej piersi i bóle migrenowe głowy powinny w ogóle zrezygnować z napojów kofeinowych.

Kiedy należy pić wodę?

Większość ludzi pije wodę dopiero wtedy, gdy poczują pragnienie lub suchość w ustach. Ale znaczy to, że już są w stanie łagodnego odwodnienia.

Inni piją tylko podczas jedzenia – a to kolejny błąd!

Gdy pijesz zbyt dużo płynów w trakcie posiłku, wypłukujesz kwas solny, soki trawienne i enzymy w żołądku i jelitach, przez co opóźniasz proces trawienia.

Posiłki nie są odpowiednie na uzupełnianie płynów!

Zdrowy plan spożycia wody:

Rozpocznij dzień od 1 – 2 szklanek wody na pół godziny przed śniadaniem.

Jeżeli masz zwyczaj do śniadania pić sok, kawę lub herbatę nie rezygnuj z nich. Nie chodzi tutaj o odbieranie przyjemności życia.

Jeżeli chcesz stracić na wadze , pij więcej wody między posiłkami. W ten sposób poczujesz w żołądku „pełność” i zmniejszy się łaknienie.

Jeśli kolacja jest Twoim największym posiłkiem, spróbuj wypić 2 – 3 szklanki.

Przypuszczam, że nie zjesz zbyt dużo przy tak pełnym żołądku.

Postąp podobnie (wypij 2-3 szklanki wody), jeśli obiad jest twoim największym posiłkiem.

Dwie godziny po kolacji wypij szklankę wody i jeśli chcesz kolejną szklankę przed położeniem się spać, chyba że cierpisz  z powodu przepukliny rozworu przełykowego, refluksu lub powiększonej prostaty. Jeśli tak, nie pij już nic po kolacji.

Zapamiętaj!
Najlepiej jest pić pół godziny przed posiłkiem lub 2 godziny po posiłku.
Staraj się nie wypijać byt dużo wody po 19.00, aby uniknąć w nocy częstego chodzenia do łazienki.

***
Dużo porad, dużo informacji. Jeśli udało Ci się przez nie przebrnąć – to gratuluję.
Na zakończenie posta video z mojego ulubionego koncertu.

Pozdrawiam zdrowo!
Konrad Kokurewicz

Bibliografia
1. Don Colbert Siedem Filarów Zdrowia Ożarów Mazowiecki, 2008
2. Paul Pitchford Odżywianie dla zdrowia Łódź, 2008
3. Michał Tombak Droga do zdrowia Łódź, 2008
4. Joseph Mercola http://mercola.com

  • tmn

    No fajnie, ale ja w pracy nie mam dostepu do wc zbyt czesto. Czasem nawet i 5 godzin. Po wypiciu wody, ciagle mnie gania… i co mam robic wtedy?

  • MR

    lavinko, rozumiem ze mowisz z perspektywy doswiadczenia medycznego? 😉

    dla kofeinoholikow: slyszalem kiedys dobra rade – nalezy na kazda filizanke kawy/herbaty wypic dodatkowa szklanke wody.

  • mp

    Panie Doktorze,
    b.ciekawy ten artykuł o wodzie. Ale nie wykluczałabym tak zupełnie dobrych kremów,one też są potrzebne – no może nie aż tak jak woda, ale jednak…
    pozdrawiam i życzę wielu odwiedzających
    mp

  • @tmn – jak systematycznie, małymi krokami będziesz zwiększał ilość wypitej wody, to z czasem powinieneś rzadziej odwiedzać toaletę

    @lavinka – podeślesz mi jakieś wiarygodne źródło celem poparcia tego co napisałaś?

    @MR – prócz szklanki wody warto jeszcze dodatkowo brać magnez

    @Artur – o wypłukiwaniu jakich minerałów i pasożytó mówimy? Bardzo jestem ciekaw jak to się dzieje? 🙂

    @RenaP
    Dziękuję za info – już działają 🙂

    Pozdrawiam zdrowo!
    Konrad Kokurewicz

  • RenaP

    Dzięki 🙂 Też już u mnie działają – Google są niezawodne!

  • Konrad: Świetny blog , winszuję Tobie i sobie ze go znalazłem w tym szumie informacyjnym zwanym Internet 😉

    Czy mógłbyś coś napisać o dodawaniu fluoru do wody butelkowanej.
    Ostatnio zwróciłem uwagę, że w wodzie niegazowanej butelkowanej jednego z polskich producentów w składzie figurował Fluor. Przeraziłem się!
    jony fluorkowe podstawiają jony wapnia hydroksyapatytu uwalniając je (jony wapnia) do krwi. Dodatkowo fluor oddziałuje na nasz mózg osłabiając naszą wolna wolę (tak tak!) przez co jesteśmy bardziej podatni na sugestie i manipulacje (wiele leków psychotropowych zawiera fluor!)

    Czy możesz się do tego jakoś ustosunkować?

    Pozdrawiam

  • Barbara

    witam,
    Swietny artykuł! Nie mialam pojecia o wplywie niedoboru wody na obnizanie temperatury ciala i gromadzenie tluszczu. Jak nauczyc starszego czlowieka nawyku picia wody? Jaki wplyw na organizm ma zwiekszenie podazy wody u osoby starszej, bioracej leki nasercowe, odwadniajace, przeciwcukrzycowe?
    Inny temat , przy okazji. Czy moglby Pan napisac cos wiecej o ew. negatywnych skutkach stosowania blonnika?
    Oczywiscie o pozytywnych takze. Co to znaczy, ze z nim nie mozna przesadzac? Jakie sa normy ( gdzies slyszalam, ze 35 g dziennie dla osoby doroslej, to odpowiednia dawka). Czy blonnik moze wyjalawiac organizm? Jak to zrobic, aby spozywac go dziennie odpowiednia ilosc nie zjadajac przy okazji nadmiarowych kalorii?

    Pozdrawiam,

  • Hanka

    Witami dziękuję za ciekawe informacje.
    Również mam podobne pytaniee, jak Barbara: co z piciem wody przez osoby zażywające diuretyki ? A inne leki, np. digoksyn, acenokumarol.
    I czy naprawdę przy migotaniu przedsionków jedna, maluśka kawka dziennie szkodzi? Może Ricorette?
    Pozdrawiam
    Hanka

  • @zemekis – cieszę się, że udało Ci się trafić na meduzo.pl – dzięki za miłe słowa. Nie posiadam szczególnej wiedzy dotyczącej dodawania fluoru do wody, dlatego powołam się na:

    – Colberta: „Fluorek może zakłócać funkcjonowanie witamin i soli mineralnych; jest również posądzany o powodowanie zapalenia stawów i odkładanie się złogów wapnia. Amerykański Departament Zdrowia poinformował, że ludzie cierpiący na choroby sercowo-naczyniowe, mający problemy z nerkami, ludzie starsi i ci, u których występują niedobory wapnia, magnezu i witaminy C, są „narażeni na toksyczne działanie fluorku”

    – Kokota: „Dobowe zapotrzebowanie na fluor ocenia się na 1-2mg/d)”
    „Przewlekłe, zazwyczaj wieloletnie narażenia na fluor(w postaci gazowej – fluorowodór! – szklarze, hutnicy) wywołuje zespół objawów chorobowych zwanych fluorozą (fluorosis). Na zębach powstają białawe lub brunatne plamy. Nadmierne uwapnienie kości prowadzi do objawów osteosklerozy. Zmiany te występują najczęściej w kręgosłupie, miednicy, kościach długich i żebrach. Dochodzi do zwapnienia więzadeł miednicy i kręgosłupa.

    @barbara – dziękuję za miłe słowa. Naukę picia wody proponuję rozpocząć od codziennego chodzenia z półlitrową butelką wody i popijania jej łyczkami w każdej wolnej chwili.

    Ponadto można spróbować zrobić tak, że po wypiciu założonej ilości wody np. dodatkowe 0,5 litra dziennie fundujemy nagrodę w postaci tego co dana osoba lubi robić najbardziej np. spacer, albo kawa z ciastkiem – ale konieczie dopiero po uprzednim wypiciu zadanej ilości wody – to powinno wystarczająco zmotywować 🙂

    Postaram się w ciągu najbliższych tygodni napisać post o błonniku.
    Proszę o cierpliwość 🙂

    @Hanka – dziękuję za miłe słowa. Osoby zażywające diuretyki, powinny szczególnie dbać o picie odpowiedniej ilości wody, należy pić często niewielkie ilości z umiarem, by uniknąć przewodnienia.

    W przypadku zażywania digoksyny i acenokumarolu podobnie: często małe ilości wody – unikać przewodnienia. Mam nadzieję, że kontrolujesz regularnie INR?

    Kawa z kofeiną i migotanie przedsionków to niezbyt udany duet. Najlepiej unikać tego połączenia. Nie wiem czy Ricorette zawiera kofeinę? Jest jeszcze sprawdzona, smaczna i bezkofeinowa Inka 🙂

    Pozdrawiam zdrowo!
    Konrad Kokurewicz

  • wirika

    Jeśli herbata jest tak odwadniająca, to jakim cudem Azjaci (zwłaszcza ci z cieplejszego południa) jeszcze nie powymierali z odwodnienia? Znajomi Chińczycy piją kilka litrów herbaty dziennie, a na pomysł picia wody reagują, delikatnie mówiąc, z głębokim obrzydeniem.
    Żeby nie było – ja się nie czepiam, tylko mnie to strasznie ciekawi, zwłaszcza że sama piję zieloną herbatę w dość dużych ilościach.

  • @wirika – zwykła czarna herbata – zwłaszcza krótko parzona zawiera w sobie sporo kofeiny a ta działa moczopędnie. Moim zdaniem dobrze jest zachować zdrowy rozsądek i urozmaicać to co się pije. O zielonej herbacie wcześniej czy później na meduzo.pl będzie coś więcej 🙂

    Pozdrawiam zdrowo!
    Konrad Kokurewicz

  • Ja od kilku lat piję dużo zielonej (tylko prawdziwej nie ekspresowej) herbaty. Jest smaczna, można ją pić na gorąco i na zimno (wtedy orzeźwia). Dziennie piję średnio litr.

    Czuję się po niej bardzo dobrze.

  • wirika

    W takim razie będę zaglądać częściej 🙂 A po spróbowaniu porządnej zielonej herbaty z Chin, czarną można pić tylko zimą, jako dodatek do miodu i cytryny 😉

  • @Zemekis – extra!

    @wirika – zapraszam serdecznie 🙂

    Pozdrawiam zdrowo!
    Konrad Kokurewicz

  • Alicja

    Słusznie.

  • Artykul jest bardzo ciekawy ,do ten pory nie pilam W ogole wody no moze szklanke na dwa dni ,i mam wiele degliwosci zdrowotnych np.migrene praktycznie nic nie wiedzialam o wodzie jak bardzo duza role odgrywa w maszym organizmie ,dziekuje za wiedze i zabieram sie od zaraz za picie wody oczywiscie ,Pozdrawiam kaska .

  • Noo wreszcie jakieś racjonalne te ilości wody. Wiele źródeł podaje ok. 4L dla dorosłego człowieka. Troszkę to przegięcie i uzależnienie ilości od wagi ciała wydaje się bardzo logiczne. Wielkie dzięki za ten wzór.
    Z tą kranówką, to chyba nie do końca aktualne. Słyszałem wiele opini o tym, że aktualnie jakość wody w kranach jest na wysokim poziomie (zależy pewnie od miejca).
    W cenie wody butelkowanej wartość samej wody to podobno 1 gr za litr, także nie przepłacajmy lepiej, tylko pijmy kranówkę:]

  • jot-ka

    Woda kranowa nie jest dobra – OK, a co z właściwościami tejże po przegotowaniu? Można pić czy też nadal unikać? Kwestia wód mineralnych – czy mógłby Pan jakieś polecić szczególnie? Raczej nie sądzę, żeby ktokolwiek uznał to jako niezdrową reklamę.